poniedziałek, 13 maja 2013

Przesądy związane z prezentami


Witajcie ponownie, dawno nic nie dodawałam, ponieważ brakowało mi czasu.
Dzisiaj znalazłam czas i napiszę kilka znanych mi przesądów, związanych z niektórymi podarunkami.
Wręczaniu prezentów, podobnie jak wielu innym dziedzinom życia, towarzyszą rozmaite przesądy.
Oto te, które znam:
Zegarek - samo jego przeznaczenie skazuje go na wpisanie na listę prezentów zakazanych. Zegarek odmierza czas- według jednych przesądów czas, jaki pozostał do końca znajomości, według innych czas, jaki pozostał do śmierci obdarowanego.
Perły (nawet sztuczne)- zakupione przez mężczyznę i wręczone kobiecie, wróżą jej łzy, nieszczęście i pasmo niepowodzeń..
W bardziej drastycznych interpretacjach, są one zapowiedzią mającej nastąpić tragedii.
Buty -  nie jest istotne czy będą to eleganckie pantofelki, czy ciężkie buty do pieszych wycieczek górskich. Każdy rodzaj obuwia sprawi, że prędzej czy później obdarowany odejdzie z życia obdarowującego.
Kupno komuś butów może sugerować obdarowanej osobie, że czekasz na jego śmierć.
Portfel (pusty) - wróży obdarowanemu biedę, niedostatek i nieszczęście. Dlatego jeśli już go komuś dajesz włóż do niego symboliczny grosik. To samo dotyczy prezentu skarbonki.
Chusteczki - zapowiadają płacz związany z zakończeniem znajomości lub rozpacz obdarowanego z innego powodu.
Ostre przedmioty -  nie tylko przynoszą pecha, ale oznaczają zerwanie przyjaznych stosunków, jakie panowały między obdarowywanym a obdarowującym. Unikajcie noży, scyzoryków, sztućców i innych ostrych przedmiotów.
Łańcuszek -  oznacza szybkie rozstanie.
Pasek, apaszka - jeśli komuś zależy na mężu lub chłopaku, niech mu kupi pasek do spodni. Pasek go "uwiąże" na zawsze, w świecie prezentów symbolizuje on ograniczenie wolności. Tak samo jak apaszka.
Jeżeli znacie jakieś inne przesądy dotyczące prezentów, proszę piszcie w komentarzach.

1 komentarz: