piątek, 22 listopada 2013

Przesądy, zabobony i wróżby wigilijne i świąteczne

Dzień wigilijny, od rana do wieczora, sprzyja wszelkim wróżbom, rytuałom i obyczajom. 
Ogólnie Święta Bożego Narodzenia to czas magiczny, bogaty nie tylko w obyczaje, ale też w przesądy.
Folklor polski był pod tym względem bardzo bogaty i zróżnicowany. 
Niektóre zabobony, zwyczaje i wróżby zachowały się do dziś.

Dostosowanie się do wielu z nich ma nam pomóc przeżyć kolejny rok w zdrowiu i szczęściu, u boku kochających nas ludzi. 
Może wypróbujecie kilka z nich podczas najbliższych świąt ??? :)
  
W tym dniu obowiązuje zasada: "Jak w Wigilię, tak i przez cały rok".
Dlatego dobrze jest zabrać się rano do nieuciążliwej pracy, aby być zdrowym, rześkim i pracowitym przez cały rok. Nie należy się też przemęczać.


 

 Pierwsza gwiazda
Zgodnie z tradycją do wigilijnej kolacji rodzina i bliscy zasiadają dopiero wtedy, gdy na niebie rozbłyśnie pierwsza gwiazda. To nic innego jak symboliczne nawiązanie do znanej wszystkim Gwiazdy Betlejemskiej, której pojawienie się towarzyszyło narodzinom Jezusa. Według Biblii po wschodniej stronie nieba ujrzeli ją Trzej Królowie.
Pierwszy gość 
W Wigilię nawet goście przynoszą szczęście, pod warunkiem, że są to mężczyźni. Przesąd, że jeśli w wigilijny poranek pierwszym gościem w domu będzie osobnik płci męskiej, przetrwał od wieków. Najlepiej, by był jak najmłodszy. Gdy w domach pojawiły się telefony, okazało się, że szczęście przynosi również mężczyzna telefonujący. Kobieta natomiast to nieszczęście.

Nie szyj 

Wigilia to dla wielu gospodyń dzień ciężkiej pracy. Nie brakuje osób, które w tym dniu kończą porządki, stroją choinkę czy robią ostatnie świąteczne zakupy. Poza tym w wielu zakładach to normalny dzień pracy. Czego nie wolno robić podczas ostatnich przygotowań w wigilijny dzień? Przede wszystkim szyć. Dawno temu uważano, że ta czynność szczególnie lubiana przez demony wody, które mogą zjawić się wszędzie tam, gdzie zakaz złamano.

Zimna woda
Woda, według wierzeń, może też przyciągać dobre zdrowie i samopoczucie na cały nadchodzący rok. Kiedyś, aby tak się stało, należało wstać bardzo wcześnie rano i umyć się w zimnej wodzie pobliskiej rzeki czy strumienia. Choć czasy się zmieniły i o strumień wokół domu teraz ciężko, można ochlapać się zimną wodą z kranu. Podobno działa tak samo.

Łuski karpia
Podczas Wigilii na polskich stołach tradycyjnie już gości karp na sto sposobów. Okazuje się, że warto go przygotowywać samodzielnie, bo tylko w ten sposób możemy zdobyć łuski tej ryby. Jak się okazuje, są one bardzo cenne. Nie brakuje osób, które pozostawiają w portfelu łuski z karpia, mające w nadchodzącym roku przynieść szczęście i dostatek.

Sianko
Powszechnie uważa się, że wkładane pod wigilijny obrus sianko jest chrześcijańską tradycją, zachowaną na pamiątkę żłobu, w którym był położony po urodzeniu Jezus Chrystus. Jednak tak nie jest. Już w czasach pogańskich siano  miało ludziom zapewniać dostatek.
Choć może wydawać się to dziwne, badania mówią, że coraz więcej osób wraca do tej tradycji i wkłada siano pod obrus. 


Światło świecy
Równie ważne jak opłatek czy potrawy, było światło towarzyszące wieczerzy wigilijnej. Na stole zawsze powinna pojawić się świeca. Stawia się ją na środku stołu. Świeca musi palić się przez całą wigilię. Jeśli zgaśnie lub gdy ktoś ją przypadkowo zdmuchnie, w nadchodzącym roku ktoś w rodzinie umrze.

Miejsce przy wigilijnym stole
Zwyczaj stawiania dodatkowego nakrycia szczególnie upowszechnił się w XIX wieku. O tym zwyczaju w wielu domach nie zapomina się do dziś. Tak jak kiedyś, na stole stawia się osobne nakrycie dla gościa, który może się niespodziewanie pojawić. Niektórzy wierzą, że nakrycie przeznaczone jest dla zmarłego w danym roku członka rodziny. Tradycja mówi, by nakryty stół pozostawić do rana, aby umarli mogli w nocy zasiąść do swojej wieczerzy. 



Choinka
Tradycja ta wywodzi się z VIII w. Św. Bonifacy, nawracając na chrześcijaństwo pogańskich Franków, kazał ściąć olbrzymi dąb, któremu oddawano cześć. Upadający dąb zniszczył wszystkie pobliskie drzewa oprócz małej sosenki. Święty uznał to za znak niebios, a młode zielone drzewko za symbol Chrystusa i chrześcijaństwa. Zwyczaj ubierania choinki w znanej formie przyszedł do nas z Niemiec na przełomie XVIII i XIX w. Zawieszane na drzewku w wigilię ozdoby i smakołyki nie były dobrane przypadkowo. Warto wiedzieć co symbolizują: 

  • jabłka symbolizowały zdrowie i urodę,
  • orzechy zawijane w złotko miały zapewnić dobrobyt i siły witalne,
  • miodowe pierniki - dostatek na przyszły rok,
  • opłatek umacniał miłość, zgodę i harmonię w rodzinie,
  • łańcuchy wzmacniały rodzinne więzi
  • lampki i bombki miały chronić dom od demonów i ludzkiej nieżyczliwości
  • gwiazdka na czubku - to pamiątka gwiazdy betlejemskiej oraz znak mający pomagać w powrocie członków rodziny przebywających poza domem,
  • dzwonki oznaczały dobre nowiny i radosne wydarzenia w rodzinie
  • aniołki - to opiekunowie domu
Propagatorzy starochińskiej sztuki feng shui zalecają zawieszenie na choince drobnych przedmiotów, np. dzwoneczka lub szklanego paciorka, które później można umieścić w swoim pokoju na resztę roku. Będą służyć wspomaganiu harmonii , zdrowia i pomyślności przez wzmocnienie przepływu dobroczynnej energii. Staną się nie tylko ozdobą, ale i naładują się szczególną mocą związaną z drzewkiem, które obdarzamy uczuciem i w którym skupia się najbardziej pozytywna energia świątecznych dni.   

Jemioła   
Ten stary anglosaski obyczaj znajduje coraz więcej zwolenników również w naszym kraju. Pod jemiołą zakochani całują się, zwaśnione osoby łatwiej się godzą, a zawarta przyjaźń jest trwała. Zgodnie z tradycją gałązki jemioły zawiesza się nad wigilijnym stołem, najpóźniej przed pojawieniem się pierwszej gwiazdki, nad drzwiami frontowymi oraz nad kominkiem lub kuchnią. Wigilijny pęk jemioły należy trzymać przez cały rok, bo inaczej jej dobroczynna moc zniknie.
  • W dniu Wigilii nie należy się sprzeczać, kłócić ani płakać, bo niezgoda i smutek będą często gościły w naszym domu, aż do następnej Wigilii.
  • "Jaki dzień Wigilii, taki cały rok" - warto o tym pamiętać i przeżyć ten dzień tak, jak chcielibyśmy spędzić następny rok.
  • Jeśli w tym dniu zachorujesz lub się skaleczysz, przez cały rok będziesz słabego zdrowia. Ale jak tylko kichniesz, będziesz przez cały rok zdrowy.
  • W czasie wieczerzy wigilijnej można ujrzeć osobę zmarłą w roku bieżącym, należy tylko po zjedzeniu wszystkich wigilijnych potraw, wyjrzeć przez dziurkę od klucza w drzwiach, a wówczas ujrzy się ją siedzącą na pustym miejscu przy stole.
  • Pilnuj, aby na stole była nieparzysta liczba potraw. To zapewni ci urodzaj w całym nadchodzącym roku.
  • Niektóre przesądy w tym dniu napawają lękiem, ale oczywiście należy je traktować z przymrużeniem oka. W Wigilię powinno być wszystko jedzenie na stole, tak aby podczas wieczerzy nikt nie potrzebował od stołu odchodzić przed ukończeniem tejże. Trzymano się tego, gdyż kto we Wigilie od stołu odejdzie przed zakończeniem wieczerzy, ten umrze i drugiej wieczerzy wigilijnej nie doczeka. Z tych zaleceń wyłączone są panie domu lub osoby podające potrawy wigilijne na stół.
  • Rano należy potrzeć sobie zęby czosnkiem, gdyż to sprawi, że przez cały rok nie będą bolały.
  • Zjedzenie podczas Wigilii jabłka zapobiegnie bólowi gardła, a orzecha - bólowi zęba.
  • Pod stół wigilijny należy położyć żelazną siekierę lub sierp i oprzeć o nie nogi, aby nogi twarde jak żelazo mieli i nie kaleczyli ich sobie na cierniach.
  • Kobiety w ciąży nie powinny w tym dniu ani szyć, ani prać, gdyż ich dziecko może urodzić się wówczas chore.
  • Przed zmrokiem należy przynieść do domu węgiel lub drewno na opał, gdyż - jak wierzono - kto coś wniesie po wieczerzy do domu, temu wszystko myszy zjedzą.
  • Nie pożyczaj, gdyż kto w wigilię coś z domu swojego wydaje, ten niczego się nie dorobi.
  • Podczas wieczerzy wigilijnej nie należy zbyt dużo mówić czy przerywać innym, aby w przyszłym roku nie kłócić się i nie wyjawiać powierzonych sekretów. 
  • Nie powinno się iść do lekarza w Wigilię bo to wróży choroby przez cały rok. 
  • Dzielenie się opłatkiem zapewnia dostatek chleba w przyszłym roku oraz symbolizuje zgodę, wybaczenie i puszczenie niepamięć wszystkich urazów. 
  • Każdą potrawę należy chociażby spróbować, aby jej nie zabrakło na stole w przyszłym roku. 
  • Wszelkie długi, należy w miarę możliwości zwrócić  Wigilii, w przeciwnym wypadku w przyszłym roku  także będziemy mieli długi.

Przepowiadanie pogody na następny rok

  • Od pasterki, czyli pierwszego dnia świąt(25 grudnia), aż do 6 stycznia, czyli święta Trzech Króli, trwa okres zwany potocznie dwunastnicą. Przez dwanaście kolejnych dni można wróżyć, jaka będzie pogoda w nadchodzących dwunastu miesiącach. A więc: 25 grudnia przepowiada pogodę na styczeń, 26 na luty, 27 na marzec, 28 na kwiecień itd.
Deszcz 24 grudnia zwiastować ma nadejście wyjątkowo mroźnej zimy. Gdyby jednak w "dzień Adama i Ewy mróz i pięknie, zima wcześnie pęknie". 


Dawne zwyczaje wiejskie
  •  Na wsi po wieczerzy wigilijnej gospodarze udawali się do obory, gdzie dzielili się opłatkiem (często koloru zielonego, bo wypiekanego ze święconym zielem) ze zwierzętami, wierzono też, że w ten najbardziej szczególny dzień w roku o północy zwierzęta mówią ludzkim głosem.
  •  Wtedy także woda w źródłach i potokach zamieniała się w wino, miód czy nawet złoto, ale trwało to bardzo krótko i tylko osobom szczególnym - niewinnym i szczęśliwym - dane było tego doświadczyć. Stąd pochodził zwyczaj rytualnego mycia się w źródlanej wodzie, nabranej o północy, które miało moc zabezpieczającą przed chorobami.
Wróżby wigilijne

  • Jeśli chcesz, aby trzymały się ciebie w tym roku pieniądze, podczas mycia włóż do do wody kilka monet. Dotykaj je nabierając wody i obmywając twarz, a pieniądze zawsze będą przy tobie. Miej przy sobie pieniądze także podczas wieczerzy.
  • Łuski z karpia spożytego podczas wieczerzy wigilijnej, noszone w portmonetce przez cały rok, przyciągną pieniądze.

  • Aby zapobiec pojawieniu się kretów w twoim ogródku, włóż pod stół wigilijny żelazo.
  • Jeśli jesteś panną na wydaniu, podczas sprzątania wymiataj śmieci w kierunku "od drzwi", aby nie odganiać kawalerów.
  • Jeżeli chcesz się przekonać, czy w nowym roku zakochasz się, zjedz jabłko i policz pestki. Jeśli liczba pestek jest parzysta, to odpowiedź jest pozytywna, a jeśli pestek będzie więcej niż sześć, to twoje szczęście będzie podwójne.
  • Gospodarze wróżyli z pogody - jasny dzień obiecywał, że kury będą się dobrze niosły, a pochmurny gwarantował obfitość mleka.
  • Z pogody wróżyły też panny - pochmurne niebo wróży zamążpójście pannom starym i bogatym, jasne - młodym i biednym.
  • Przywłaszczenie sobie jakiegoś drobiazgu przynosi szczęście przez cały rok. Oczywiście rzecz trzeba właścicielowi w jakiś sposób niepostrzeżenie podrzucić. Nie należy natomiast niczego swojego pożyczać, bo wróży to straty.
  • Po wieczerzy wróży się ze źdźbła siana spod obrusa. Jeśli dziewczyna wyciągnie zielone źdźbło - w zapusty przywdzieje wianek ślybny, gdy zwiędłe - trzeba będzie na męża jeszcze poczekać, a jeśli żółte - to całkiem zła wróżba, gdyż umrze jako stara panna.
  • Marzysz o zamążpójściu. Nabierz na łyżkę kutię i rzuć ją do góry. Jeśli ziarna przylgną do sufitu - to szybko wyjdziesz za mąż.
  • Aby dowiedzieć się z której strony przyjdzie mąż, po wieczerzy dziewczęta wychodziły przed dom i wołały głośno. Z której strony odpowiadało echo z tej przyjdzie mąż.
  • Wróży się też przy użyciu trzech talerzy, w których znajduje się woda, piasek i gałązka świerku, symbolizujące chrzciny, śmierć, zamążpójście. Talerze stawia się w ciemnym miejscu i zależnie od tego, kto który talerz wskaże, to jest mu pisane w przyszłym roku.